Urodziny Justina !
Cześć!
Nie było mnie tu przez kilka, dni ponieważ musiałam się dużo uczyć ;-;
Ale już jestem, i będę dalej prowadzić bloga ^^
A więc zaczynami, dzisiaj notka o ,,Urodzinach Justina'.
Tego dnia czyli 1 marca wstałam jak zawsze, nie zdawałam sobie sprawy że mój idol na dzisiaj urodziny.
Koleżanka do mnie zadzwoniła i powiedziała mi, że idziemy dzisiaj świętować, a mi się przypomniało że dzisiaj Bieber ma urodziny. Zaczęłam się drzeć do telefonu i skakać z radości ze mój Bieberek ma urodzinki. Uruchomiłam laptopa przypięłam go to odtwarzacza DVD i puściłam na 100 głośność i zaczęłam śpiewać jego piosenkę ,,Baby''.
I sobie przypominałam czasy jak był młodszy i jak się do tej pory zmienia.
Po godzinie 14 poszłam na dwór, ubrałam bluzkę z jego nadrukiem. razem z Kasią szłyśmy na miasto i śpiewałyśmy jego piosenki, a w ręku miałyśmy jego zdjęcia przyczepione do drewna ;3
Po długim chodzenia poszłyśmy na tort, zamówiłyśmy oczywiście tort z jego inicjałami ,, J U S T I N''. Zjadłyśmy był pyszny! Zjadłam jego głowę <3
Wieczorem pożegnałyśmy się i poszłyśmy do domu, odprowadziłam ją do domu i szepłam jej do ucha ,, Never Say Never''.
Ten dzień zapamiętam do końca swoich dni <3